Świetny pomysł na weekend
LYON – świetny pomysł na weekendowy wypad o każdej porze roku. To miasto potrafi oczarować swoim urokiem zarówno wiosną i latem jak i jesienią i zimą. Ja byłam w Lyonie dwukrotnie na krótkie trzydniowe wypady . Raz na początku grudnia tuż przed Fete des Lumieres (festiwalem światła) , drugi raz w styczniu. Nie jest to kosztowny wypad – ja leciałam Wizz airem z Warszawy za ok. 176,00 zł w obie strony za 2 osoby, wynajęłam apartament w starej kamienicy (Honore – Suite Trois Maries ) za naprawdę nieduże pieniądze ok. 100 euro/os za 3 noce. Jeżeli chodzi o jedzenie, kawę, wino, spacery i inne przyjemności – lyonska oferta jest naprawdę bardzo szeroka i na każdą kieszeń.
To miasto potrafi oczarować turystę, trudno o nudę. Miasto położone jest nad dwoma rzekami – Rodanem i Saoną, w bliskości Alp ( Genewa, Grenoble) – to już gwarantuje piękne widoki, ma piękny 117 ha park i bardzo różnorodną architekturę.
Stary Lyon
Oglądanie Lyonu warto zacząć od „starego miasta” zwanegoLe Vieux Lyon (czyli Stary Lyon). Ta niewielka część miasta została wpisana na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO, powstała już w średniowieczu – z tego okresu zachowały się niektóre budynki, m.in. Katedra św. Jana, oraz układ ulic. Prawdziwy rozkwit miasta rozpoczął się wraz z produkcją jedwabiu . Na starym mieście można poczuć atmosferę renesansowej dzielnicy, podziwiać odrestaurowane budynki i pokonywać labirynty tajemniczych przejść „traboules” – ponieważ zabudowa była bardzo ciasna , przejścia były wytyczane między ulicami przez wewnętrzne podwórka kamienic. Nad starym miastem góruje Wzgórze Fourviere z Bazyliką Notre Dame de Fourviere. oraz znakomicie zachowanym antycznym teatrem i odeonem.
Miasto murali
Lyon to także miasto murali – najsłynniejsze to Mur de Canuts oraz Fresque des Lyonnais przedstawia łącznie 30 osobistości z Lyonu. m.in. Antoine de Saint-Exupéry czy braci Augusta i Louis’a Lumière.
Kulinarna stolica Francji
Bez wątpienia mogę stwierdzić, że Lyon jest stolicą kulinarną Francji. to stąd pochodził „guru” światowej sztuki kulinarnej Paul Bocuse, to tutaj są jego słynne i bardzo drogie restauracje, w których stolik się rezerwuje z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, i tu odbywa się Olimpiada Kuchenna Bocuse d’Or, w której złoty medal, jest takim kucharskim Oskarem. Polacy, niestety jeszcze nigdy nie dostali się do finałowej 12-tki.
Festiwal światła w Lionie
Lyon słynie na całym świecie również z festiwalu światła, który odbywa się co roku na początku grudnia. Na festiwal przyjeżdżają turyści z całego świata , żeby obejrzeć widowisko – co rok inne. Zadziwiające jest to, że w mieście, które ma ok. 500 tys. mieszkańców, nagle pomiędzy 6-tym a 10-tym grudnia zjawia się ok 5 mln. turystów.
W tym roku jest niestety odwołane, ale na kanale You Tube można obejrzeć widowiska z lat poprzednich – Warto!!!
Na koniec chciała bym powiedzieć, że również warto zwiedzać Polskę. Jeśli szukasz inspiracji, polecam mój poprzedni wpis w, którym proponuje weekend w Bydgoszczy.