Portugalia
Portugalia – to kolejny ukochany kierunek wyjazdów wakacyjnych i weekendowych o każdej porze roku. To kraj do którego zawsze bardzo chętnie wracam, i za każdym razem (będąc po raz 6-ty) odkrywam coś nowego, ciekawego, niezwykłego. O Portugalii można na pisać kilka książek – i będzie to za mało, a co dopiero w kilku zdaniach na blogu. Zacznę wyjątkowo i nietypowo – nie od Lizbony, Porto czy Algarve – ale od północy Portugalii.
Viana do Castello
Portowe miasto w północnej Portugalii, położone na zielonym wybrzeżu ( Costa Verde) u ujścia rzeki Limy do Oceanu Atlantyckiego. Miasteczko z kilkoma zabytkami m.in. z Bazyliką Św. Łucji, z kopuły której rozciągają się piękne widoki na miasto, ujście rzeki Lima do oceanu i okoliczne piękne plaże. Doskonałe miejsce wypadowe do zwiedzania północy Portugalii – jakże innej od słonecznych plaż Algarve, ale bardzo pięknej. Z Viana do Castello jest bardzo blisko do Hiszpanii do portu Vigo – a stąd już prom na wyjątkowe wyspy – wyspy Cies – park narodowy atlantyckich wysp Galicji. Mają wyjątkowo piękne plaże z białym piaskiem, krystalicznie czystą, turkusową wodą, urokliwymi zatoczkami, ale także niezwykłe krajobrazy ruchomych piasków, sosnowo-eukaliptusowych lasów i skalistych klifów. Już w starożytności Rzymianie nazywali to miejsce Wyspami Bogów. Choć przez okolicznych mieszkańców plaże na Illas Cíes są odwiedzane bardzo chętnie, to zagraniczni turyści rzadko tu trafiają.
Wyspy Cies
Klejnot koronny Atlantyku ze względu na piękne plaże, krystalicznie czystą wodę i bardzo duże zróżnicowanie przyrody.
Ponte de Lima
To kolejne zachwycające miasto północy Portugalii pięknie położone nad rzeka Lima. Do zwiedzenia jest piękna starówka, park z wyjątkową aleją platanów, oraz rzymski kamienny most.
Park Narodowy Peneda Geres
To magiczne miejsce w którym czas się zatrzymał. To piękna, zielona, górzysta i często niedostępna część Portugalii. Nie jest łatwo tu dojechać, stromymi i krętymi drogami, gdzie nawigacja gubi zasięg, ale widoki wynagradzają ten trud.
Charakterystyczne dla tego regionu kamienne spichlerze ( espigueiros) z krzyżem na górze, na kamiennych nogach, w których i dzisiaj przechowuje się kukurydzę.
Braga i okolice
Zgodnie z portugalskim powiedzeniem Lizbona – bawi się, Coimbra – studiuje, Porto – pracuje , a Braga się modli. Widać to w tym mieście na każdym kroku, wydaje się, że maksymalnie na 10-ciu mieszkańców Bragi przypada jeden kościół. Są co prawda piękne, każdy inny – ale przy 6-tym masz już dosyć zwiedzania kościołów.
Guimarães
Bez wątpienia godnie polecenia jest Guimarães, miasto, które było pierwszą stolicą Portugali i nazywane jest kolebką Portugalczyków. Znajduje się tu wiele średniowiecznych kościołów i klasztorów – m.in. Kościół Matki Boskiej Oliwnej (Igreja de Nossa Senhora da Oliviera) oraz pełniący dziś także funkcję ratusza Klasztor św. Klary (Convento de Santa Clara). Na północnych obrzeżach Starego Miasta wznosi się zamek z X wieku. Pałac książęcy Paço dos Duques de Bragança z XV wieku to dawna siedziba rodu Bragança.
Do tych wszystkich turystycznych uroków północnej Portugalii należy dodać jeszcze obowiązkowo – przynajmniej 3. Pierwsze to wielka gościnność i życzliwość mieszkańców, drugi – to fantastyczne, pyszne, świeże jedzenie oraz trzecie – doskonałe wina i pyszna wiśniówka ginjinha – najczęściej pita na stojąco.
Jeśli na tą chwilę Portugalia jest za daleko, polecam odwiedzić dolinę Baryczy i stawy Milickie.